GLISS
KUR
Hair Repair
Od producenta :
Czy Twoje włosy są trudne
do ułożenia , kręcą się ? Pielęgnacyjna odżywka ASIA STRAIGHT z ekstraktem z
bambusa i orchidei oraz nowym Systemem Regeneracji Komórek regeneruje i
prostuje włosy. Efekt aż do 24h . Sposób użycia : Wmasować w wilgotne włosy .
Pozostawić na 5 min. Dokładnie spłukać ! Stosować 2-3 razy w tygodniu .
Składniki :
Moja opinia :
Prostująca odżywka
pielęgnacyjna po 2 – 3 użyciach sprawiła ,że moje włosy zamiast wyprostować się
, skręciły się . Myślałam ,że takie działanie będzie cały czas , ale jednak nie
. Po stosowaniu jej częściej moje włosy zaczęły się prostować i efekt był naprawdę
duży. Nie myślałam ,że maseczka poradzi sobie z wyprostowaniem , a jednak . Po
zastosowaniu maski nie musiałam dodatkowo prostować włosów , ponieważ były one
dość proste.
Produkt sprawiał ,że włosy
były miękkie , błyszczące i lekko podniesione . Maseczka ma przyjemny zapach ,
tylko szkoda ,że nie utrzymuje się długo na włosach . Produkt jest naprawdę
wydajny . Jak najbardziej polecam ; ) !
Ja z Gliss Kur mam jedynie odżywkę w sprayu do włosów bez objętości, rewelacji nie ma szczerze mówiąc...
OdpowiedzUsuńNie każdy produkt działa tak jak to producent przedstawia . Ja początkowo też spodziewałam się innego efektu , ale musiałam być cierpliwa :) Po kilku użyciach jest tak jak wspomniał producent :) Może spróbuj innych preparatów z innych firm :)
OdpowiedzUsuńHmm.. Nie stosowałam, jedynie w balsamie wyciskanym bądź sprayu. Jednak zapamiętam propozycję :))
OdpowiedzUsuńZawsze warto poeksperymentować ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń(Gliss Kur) używałam w sprayu tylko, że on się nie sprawdził włosy się elektryzowały i były ciężkie.
OdpowiedzUsuńZ Gliss Kur`a miałam zółta maskę na końcówki, u mnie niestety się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńLubie ich odżywki w sprayu,innych produktów nie używałam a chyba się przekonam.Zapraszam do mnie,obserwujemy?;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego warto spróbować ;) Pozdrawiam ;) !
Usuńnie stosowałam..jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Nawet nie wiedziałam, że GLISS KUR ma taką azjatycką serię :)
OdpowiedzUsuńTeraz już wiesz, możesz skorzystać i napisać jak u Ciebie się ta maseczka sprawuje ; ))
Usuń