Balsam testowany dzięki Malinowego Klubu :
Od producenta , sposób użycia :
Skład :
Dzisiaj także coś od Eveline . Produkt tak samo jak poprzedni mnie zachwycił :) . Luksusowy balsam odżywczo-energizujący powoduje , że nasza skóra błyszczy jest gładka i nawilżona . Zapach produktu bardzo przyjemny i lekko orzeźwiający, szkoda tylko , że utrzymuje się przez krótki czas . Balsam szybko się wchłania , więc nie musimy długo czekać . Balsam dobrze spisuje się po porannym prysznicu jak i przed wyjściem , smarujemy się nim a on w szybkim czasie, się wchłania . Nie jest tłusty , nie pozostawia żadnych tłustych warstw na ciele jak i na ubraniach. Konsystencja jest w sam raz , nie jest rzadki i nie jest gęsty ;) . Produkt dobrze regeneruje, przywraca skórze jędrność i elastyczność. Produkt jest z pompką , co jest bardzo higieniczne .
Miałyście ? U Was także się sprawdził ; )) ?
Nie miałam, ale na pewno przetestuję jak już będzie chłodniej :) Na razie unikam balsamów :)
OdpowiedzUsuńJa też się teraz nie balsamuje, wystarczy, że przed prysznicem się lepie
UsuńDokładnie :D
Usuńto jest mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńja miałam :)
OdpowiedzUsuńLubię go bardzo :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! Skuteczny, bardzo szybko widać efekt, wyśmienicie pachnie, skóra jest zregenerowana, błyszcząca i gładziutka ;)
OdpowiedzUsuń